Już po świętach ale wiosna trwa, co prawda może nie taka jak byśmy sobie marzyli. Cóż powiedzieć mam, to przecież m-c kwiecień a jak przysłowie mówi:
" Kwiecień plecień bo przeplata, trochę zimy, trochę lata ".
Cóż mamy na przemian śnieg, deszcz, grad, troszkę wiaterku, najbardziej brakuje nam słoneczka, tylko czasem gdzieś wychyla się z za chmurek. Ja mam w domku ciepło i jasno a nawet kolorowo, tak wiosennie bo mimo, że święta minęły ozdoby świąteczne jeszcze stoją.
Bardzo lubię kwiaty, więc kiedyś zrobiłam bukiecik, takie kwiaty nigdy nie zwiędną one nawet nie potrzebują wody:).
Mój bukiecik
Co by było weselej i bardziej kolorowo dla uciechy oczek:)
 |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz